Wietnam: służby bezpieczeństwa grożą protestującym katolikom (tiếng Ba Lan)

(Việt Nam: Công an hăm dọa người Công giáo biểu tình)

2008-09-11, ostatnia aktualizacja 2008-09-11 16:34 - Przemoc stosowana przez władze z Hanoi zostanie potępiona przez świat - stwierdził biskup diecezji Thai Binh, Francis Nguyen Van Sang. W oświadczeniu zatytułowanym,, Kto mieczem wojuje, ten od miecza ginie" z 10 września podkreślił, iż "używanie miecza przeciwko niewinnym cywilom jest haniebne". Odniósł się w ten sposób do pogróżek ze strony służb bezpieczeństwa, których szefowie próbują zastraszyć pokojowych demonstrantów, domagających się zwrotu terenu należącego do stołecznej parafii Thai Ha.

8 września w dwóch hanojskich dziennikach generałowie Nguyen Van Huong - wiceminister bezpieczeństwa publicznego, i Nguyen Duc Nhanh - dyrektor stołecznej Agencji Bezpieczeństwa Publicznego, ostrzegli arcybiskupa Hanoi Ngo Quang Kieta, księży i wiernych, że jeśli nie zakończą oni akcji protestacyjnych, grożą im surowe konsekwencje.

Chodzi o uczestników czuwań w parafii Thai Ha, podczas których modlono się o zwrot ziemi, bezprawnie zabranej jej przez państwo. W styczniu br. władze wydały zgodę na budowę na tym miejscu fabryki opakowań. Od końca sierpnia te pokojowe demonstracje przeciwko decyzji rządu są brutalnie tłumione przez policję.

Zdaniem biskupa Bguyen Van Sanga, parafianie wielokrotnie prosili o zwrot ich własności, ale bezskutecznie. W odpowiedzi na ich słuszne żądania rząd rozpoczął kampanię w mediach, pełną fałszywych oskarżeń i brutalne ataki fizyczne.,, Tylko ktoś zupełnie pozbawiony sumienia, może ignorować prawdę. Ale nieuczciwość i przemoc nie mogą trwać wiecznie" - napisał biskup.

W rozmowie z włoską agencją misyjną AsiaNews hierarcha powiedział, że tysiące katolików gromadzi się w Hanoi każdego dnia na modlitwie. Wierni stoją na dworze i modlą się godzinami bez względu na upał i ulewny deszcz.,, Śpiewają pieśni i odmawiają razem różaniec. Ale nigdy nie wykrzykują żadnych haseł. Po prostu cicho stoją i uparcie proszą o sprawiedliwość" - oświadczył purpurat.

Wczoraj do Thai Ha przybył bp Cosme Hoang Van Dat z diecezji Bac Ninh wraz z 39 księżmi i setkami wiernych, aby wyrazić swoją solidarność z protestującymi.,, Modliłem się za was z daleka. A dziś w miejscu, do którego chodziłem na Mszę św. jako dziecko, chcę być razem z wami" - powiedział on do katolików w Hanoi.

Tenże biskup w zeszłym tygodniu pojechał do miejscowości Tam Dao, by wyświęcić tam kościół zabrany przez władze 54 lata temu.