Władze po raz kolejny użyły przemocy, aby zawłaszczyć pozostałą część terenu kościelnego parafii w Loan Ly w wietnamskiej diecezji Hue po tym, jak 19 września po brutalnym ataku na parafian wypędziły dzieci ze szkolnych pomieszczeń. Z kolei w sąsiedniej diecezji Vinh władze chcą usunąć figurę Matki Bożej znajdującą się na terenie parafii w Bau Sen.

Jak podała agencja AsiaNews, milicja odgrodziła część terenu należącą do parafii i ustawiła tablicę z ogłoszeniem, że teren nie należy do kościoła w Loan Ly, ale jest własnością Phan Van Tunga - członka miejscowych władz. By zapobiec dotarciu informacji o tym zdarzeniu do światowych mediów, władze odłączyły w rejonie telefony i internet. Jednocześnie wierni przystąpili do porządkowania terenu należącego do parafii, by wybudować dom katechetyczny. Zostali zaatakowani przez komunistyczne bojówki. Ich praca jest nieustannie filmowana i są straszeni kolejnymi atakami. Jak na razie lekcje religii dla dzieci odbywają się regularnie pod gołym niebem.

Z Wietnamu dochodzą informacje o kolejnych nawróceniach na katolicyzm. Jak podało Radio Watykańskie, w ostatnim czasie 30 tys. wietnamskich górali przyjęło chrzest, a kolejne drugie tyle przygotowuje sie do jego przyjęcia. Montagnardzi to rdzenna ludność górskich terenów płaskowyżu Wietnamu, która od lat jest ofiarą prześladowań religijnych i wywłaszczeń z zajmowanych przez siebie ziem przez komunistyczne władze. Intensywną pracę misyjną prowadzą wśród nich wietnamscy redemptoryści. W listopadzie Kościół Wietnamu rozpocznie jubileuszowy rok 350-lecia obecnosci chrześcijaństwa w tym kraju.

(Source: http://www.naszdziennik.pl/bpl_index.php?dat=20091023&typ=wi&id=wi11.txt)